Warto czytać. Kolejny głos w tej sprawie.
Przedstawiamy Wam kolejny głos w dyskusji: "Czy warto czytać?". Tym razem argumenty zaprezentuje nam uczeń z klasy VII - Wojtek. W dzisiejszych czasach coraz mniej ludzi czyta książki. twierdzą oni, że szkoda czasu na czytanie lektur, bo nie daje to żadnych korzyści. Uważam, że czytanie książek jednak może być przydatne. Zaraz to udowodnię. Pierwszym argumentem na słuszność przedstawionej przeze mnie tezy jest fakt, ze literatura pobudza wyobraźnie. Dobrym przykładem jest Ania - bohaterka lektury pt. "Ania z Zielonego Wzgórza". Poprzez czytanie książek miała świetną wyobraźnie. Jest ona niezbędna w wymyślaniu różnych rzeczy, a czasami przełomowych wynalazków. Jeszcze jednym argumentem jest fakt, że czytanie książek jest lekarstwem na nudę. Świetnym przykładem może być lektura pt. "W pustyni i w puszczy". Świetna fabuła, szybie zwroty akcji, niespodziewane wydarzenia są doskonałą zabawą na wiele godzin. Kolejnym argume
A znacie to?
OdpowiedzUsuńPo księgarni kręci się przypakowany klient w dresie zdobionym trzema paskami. Trzyma w ręku małą karteczkę i co jakiś czas na nią spogląda. Raz na półki z książkami, raz na karteczkę… I tak przez dobre 10 minut.
Zniecierpliwiony sprzedawca postanowił w końcu zadziałać. Pyta więc:
– Może w czymś panu pomóc?
– Tak, dziewczyna prosiła mnie o książkę…
– Rozumiem… A jaką?
– Wszystko jedno, byleby nic Grocholi. – odpowiada patrząc na karteczkę.
– Jest pan pewien? Katarzyna Grochola jest w tej chwili niezwykle popularna wśród kobiet.
– Tak jestem pewien. Na pewno nie chcę nic Grocholi!
Sprzedawca w lekkiej konsternacji wybrał jeden z listy aktualnych bestsellerów i wręczył zadowolonemu klientowi. Nazajutrz ten sam klient, w tym samym dresie, z tą samą karteczką i tą samą książką wraca do tej samej księgarni…
– Chciałbym zwrócić tę książkę, moja dziewczyna nie była jednak zadowolona…
– Rozumiem, a mógłbym zobaczyć co ma pan napisane na tej karteczce?
Dresiarz wyjmuje z kieszeni pomiętą kartkę z napisem: „Nigdy w życiu” Grocholi.